Na piątkowy obiad proponuję kotlety sojowe, zamiast tradycyjnej rybki :). Postanowiłam dzisiaj troszkę poeksperymentować z kotletami sojowymi. Może kogoś zainspiruje ta wersja.
Zapraszam serdecznie:)
Składniki
- Kotlety sojowe ja użyłam około 8 szt.
- 6 szt. pieczarek
- 1/2 niedużej czerwonej papryki
- 1/2 czerwonej cebuli
- Por około 10cm białej części
- Imbir w korzeniu około 2 cm
- Imbir suszony
- 2 ząbki czosnku
- Sól czosnkowa
- Pieprz ziołowy
- Kostka rosołowa
- Pieprz cayen
- Oliwa z oliwek
Kotlety sojowe gotuję według przepisu na opakowaniu, w osolonej wodzie z dodatkiem jednego pokrojonego ząbka czosnku i jedną łyżeczką imbiru suszonego. Ugotowane kotlety odcedzam, wykładam na talerz i posypuje z jednej i drugiej strony pieprzem ziołowym i solą czosnkową.
Pieczarki obieram i kroję na ćwiartki.
Grzyby wrzucam na patelnie podlewam wodą, dodaję odrobinę kostki rosołowe (trzeba uważać aby nie przesolić). Przykrywam i duszę, aż będą miękkie.
Na drugiej patelni podgrzewam oliwę z oliwek i podsmażam na niej pokrojoną cebulkę, dodaję do posiekanego pora,
a po chwili dorzucam starty imbir (można pokroić go w drobną kosteczkę). Paprykę kroję w słupki, wrzucam na patelnię, dodaję pieczarki.
Teraz czas na wyciśnięty przez praskę czosnek. Wszystkie składniki przez chwilę razem smażę, na małym ogniu. Ugotowane kotlety kroję na pół, wrzucam do warzyw na patelni. Podlewam odrobiną wody doprawiam do smaku.
Wszystko razem duszę przez parę minut, na bardzo małym ogniu pod przykrywką.
I gotowe!!
I gotowe!!
Moja wersja to kotlety sojowe z warzywami z kaszą gryczaną polaną sosem pomidorowym i mixem sałat. Równie dobrze może to być samodzielne danie :) SMACZNEGO:)
PS. Obiadek był jedzony na tarasie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz