Dzisiaj tłusty Czwartek!!!
Jeden taki dzień w roku gdzie kalorie się nie liczą. Więc czas na pączki : ). Miałam w planie usmażyć trzy rodzaje słodkości, ale niestety przeliczyłam Swoje siły. Zrobiłam dwa rodzaje pączków. Serdecznie zapraszam :)
Pierwsze były PĄCZKI KŁADZIONE
Składniki
- 3/4 szklanki mleka
- 1/2 szklanki cukru
- 30 gram drożdży świeżych
- 1 jajko
- szczypta soli
- sok z 1/2 pomarańczy
- trzy łyżki stopionego masła
- 2,5 szklanki mąki
- 50 gram kandyzowanej skórki pomarańczowej
- olej do smażenia ok 3-4 litry
- cukier puder doposypania
Zaczynamy!!!!
W jednym garnku podgrzewam mleko (ma być ciepłe, ale nie gorące), w drugim rozpuszczam masło. Do ciepłego mleka dodaję cukier i pokruszone drożdże, wszystko dokładnie mieszam. Gdy składniki się połączą, przykrywam zaczyn i odstawiam na 15 min w ciepłe miejsce.
Po 15 min. do zaczynu dodaję jajko, szczyptę soli, sok z pomarańczy, ostudzone masło i mąkę. Wszystko dokładnie mieszam, najlepiej mikserem. Pod koniec wyrabiania ciasta dodaję kandyzowaną skórkę pomarańczy. Ciasto przykrywam i odstawiam na ok. 30 min do wyrośnięcia.
W dużym rondlu rozgrzewam olej. Łyżkę którą nabieram porcję ciasta, zanurzam w oleju, następnie kładę ciasto na gorący tłuszcz.
Pączki smażę na złoty kolor z obu stron. Po usmażeniu wykładam je na tackę, wyłożoną papierowym ręcznikiem. Gdy pączusie ostygną, posypuję je cukrem pudrem.
Następnie zrobiłam PĄCZKI SEROWE
Składniki:
- 800 g mąki
- 800 g twarogu mielonego
- 300 g cukru
- 1 małe opakowanie proszku do pieczenia
- 1 op. cukru wanilinowego
- 6 jaja
- ½ łyżeczki soli
- Olej do smażenia (w oryginalnym przepisie był smalec 5 kostek)
- Nadzienie według preferencji ja użyłam dżemu wiśniowego i Nutelli
- Cukier puder
Przygotowanie:
Wszystkie
składniki łącze ze sobą i mieszam mikserem do uzyskania jednolitej masy.
W głębokim rondlu rozgrzewam olej.
Ciasto nakładam zwilżoną w oleju łyżką stołową i smażę na rumiany
kolor z obu stron. Podczas smażenia pączki same przewracają się z jednej strony na drugą.
Po usmażeniu wykładam je na
tackę, wyłożoną papierowym ręcznikiem. Gdy pączki wystygną kroję je na pół, smaruję dżemem albo nutellą. Składam dwie połówki w całość i posypuję cukrem pudrem.
SMACZNEGO!!!!!!!!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz